Większość firm wprowadzenie nowego produktu na rynek ogłosiłaby za pomocą wielkich imprez, głośnych megafonów i bębnów oraz mnóstwa entuzjastycznej gadki z poklepywaniem po plecach. Dziwne zatem, że SunRace wypuszcza swój potencjalnie przełomowy 12-rzędowy napęd SunRace MZ ledwie o tym wspominając. Mieliśmy okazję go przetestować i musimy przyznać, że jesteśmy całkiem zaskoczeni.

Niewiele firm podjęło próbę rzucenia wyzwania rynkowym gigantom w produkcji napędów, czyli Shimano i SRAMowi. Firmy te dysponują olbrzymim budżetem na badania oraz dekadami doświadczenia i doprowadzania swoich produktów do perfekcji i mało która marka byłaby skłonna z nimi konkurować. Cóż, Sunrace zdecydował się na ten krok – przez wiele lat po cichu dostarczał komponenty OE dla wielu innych marek, a dzięki krążącym wśród kolarzy dobrym opiniom o ich kasetach dyskretnie stał się pełnoprawnym rywalem.

Czy 12-rzędowy napęd SunRace MZ oznacza, że SunRace rzuca wyzwanie?

SunRace niedawno opracował 12-rzędowy napęd, który pasuje do standardowych piast z bębenkami Shimano. Dzięki temu użytkownicy napędów 11-rzędowych zyskują jeszcze jedną drogę do stania się posiadaczami napędów 12-rzędowych. Pytanie brzmi, czy system SunRace jest tak dobry jak jego konkurencja? Chcąc poznać na nie odpowiedź poddaliśmy go trwającemu miesiąc testowi.

Napęd 12-rzędowy SunRace MZ w szczegółach

SunRace ogłosił swój zamiar konkurowania z dobrze ugruntowanymi markami opracowując swoją unikalną 12-rzędową przerzutkę tylną serii MZ. Pozbawiona zbędnych elementów konstrukcja wykazuje wiele znanych cech, na przykład prowadzenie linki jak w produktach SRAM oraz sprzęgło przypominające rozwiązanie Shimano. Jest wyposażona w tytanową sprężynę, zewnętrzną „blachę” wózka z włókna węglowego i, co stanowi nie lada wyczyn, waży o imponujące 7 gramów mniej niż przerzutka SRAM XX11.

Super lekka 12-rzędowa przerzutka SunRace MZ będzie idealnie pasować do każdej wysoce spersonalizowanej maszyny.

Jej „waga piórkowa” wiąże się z pewną wadą – konstrukcja wykazuje pewien brak sztywności na osi obrotu sprzęgła i na wózku. Sprzęgło unieruchamia tylko część przerzutki odpowiedzialną za ruch wózka, a nie jak w innych konstrukcjach cały korpus przerzutki. Skutkować to będzie łatwiejszą zmianą biegów, ale jednocześnie mniej skutecznym zapobieganiem lataniu łańcucha. Przerzutka SunRace MZ jest wyposażona w lekkie, mimo że tanie kółka – 12-zębowe kółko górne i 14-zębowe kółko dolne, oba obracające się na metalowych łożyskach ślizgowych zamiast łożysk kulkowych. W porównaniu z kółkami wyższej klasy oznacza to wprowadzenie do układu dodatkowych oporów ruchu. Tarcie jest zauważalne od razu, co sprawia, że zaczynamy się obawiać o trwałość w dłuższej perspektywie czasu.

Intrygująca 12-rzędowa kaseta SunRace MZ o zakresie 11-50 opiera się o anodowany na czerwono pająk, do którego przynitowano anodowane na czarno koronki. SunRace w większych koronkach 42 i 50 zębów używa stopu aluminium 7075, natomiast dla tych o mniejszej liczbie zębów zarezerwował stal. SunRace wypuścił także kompatybilną z bębenkami SRAM XD kasetę 10-50 o zakresie równym 500%, jednakże niewątpliwą kartą atutową wersji 11-50 jest to, że została ona zaprojektowana do współpracy ze standardowymi bębenkami Shimano.

Kartą atutową kasety SunRace MZ o zakresie 11-50 zębów jest możliwość zamontowania jej na dowolnym bębenku typu „Shimano”

Wielu spośród potencjalnych klientów marki SunRace będzie dotychczasowymi użytkownikami popularnej kasety Shimano XT o rozpiętości zębów 11-46, która oferuje zakres równy 418%. Modernizacja do kasety 11-50 da nam zakres przełożeń wynoszący 454%, co jest co prawda mniej niż 500% dla kasety 10-50 zębów na bębenek XD, ale za to nie wymaga kosztownej wymiany piasty/koła na wersję z bębenkiem SRAM XD. Na czas testów zamontowaliśmy napęd SunRace MZ do roweru testowego, w którym wcześniej używana była 11-rzędowa konfiguracja z kasetą 11-46 i zamieniliśmy przednią koronkę o 30 zębach na koronkę z 32 zębami w celu uzyskania wyższego szybkiego przełożenia z jednoczesnym zachowaniem najlżejszego przełożenia zasadniczo identycznego jak dla 30:46. Przez cały okres testów nigdy nie zabrakło nam przełożenia cięższego niż 32:11 i mieliśmy wrażenie, że jeszcze niższe przełożenie byłoby nie do wykorzystania na szlakach i singlach.

SunRace oferuje do wyboru dwa 12-rzędowe łańcuchy, tańszy (40 EUR) łańcuch MZ CN12S oraz lekki (100 EUR) łańcuch MZ CN12H o drążonych sworzniach i modnej, złotawej powłoce z azotku tytanu. Obydwie opcje są sprzedawane ze spinką SunRace wielokrotnego użytku, która sprawia, że każdy z łańcuchów jest wygodny w eksploatacji. Manetka MZ cechuje się prostym wyglądem, bez żadnych bajerów, które wskazywałyby na to, że wydaliście na nią 70 EURO. Dostępne są adaptery matchmaker dla I-Spec i SRAM pozwalające zachować porządek na kierownicy, natomiast standardowa niedzielona obejma oznacza, że założenie lub zdjęcie manetki wymaga demontażu części osprzętu na kierownicy.

Korby i wkład suportu SunRace MX nie oddają należnej chwały komponentom MZ

Mechanizm korbowy MX został ogłoszony jako element grupy MZ, mimo że należy on do zupełnie innej grupy. Korby te są przystosowane do piasty tylnej Boost z linią łańcucha 53 mm i są wyposażone w aluminiową tarczę typu narrow-wide. Kute aluminiowe korby są połączone z osią CrMo o średnicy 24 mm zakończoną wielowpustem ISIS, a ich cena obejmuje również kompatybilny wkład suportu. Mimo że od jakiegoś czasu nie słyszeliśmy o mocowaniu ISIS w korbach MTB, to dobrze pamiętamy, że ta technologia dobrze nam służyła przez wiele lat, jednakże nowsze korby z ośkami o większej średnicy i większej liczbie ząbków mocowania wielowpustowego oferuje lepszą sztywność i efektywniejsze przeniesienie mocy – dlatego mamy wrażenie, że mocowanie ISIS może być najsłabszym ogniwem całego napędu.

Montaż komponentów grupy SunRace MZ

SunRace nie dostarczył żadnych informacji o montażu grupy MZ i ilość dostępnych szczegółów jest raczej skąpa. Z tego powodu instalacja nie przebiegła tak gładko, jak byśmy się spodziewali. Pierwszym problemem były korby – nie byliśmy w stanie ich prawidłowo zamontować wraz z dostarczanym z korbami suportem BBM97. Niezależnie od liczby podkładek czy innych kombinacji nie udało nam się zlikwidować ruchu poprzecznego występującego na skutek odstępu między korbami a uszczelką łożysk wkładu suportu. Niestety z tego powodu nie mogliśmy przeprowadzić testu korb, a próby całego napędu odbyły się z innymi korbami.

Po wstępnym zamontowaniu pozostałej części napędu oraz wyregulowaniu pozycji ograniczników oraz właściwym naprężeniu linki łańcuch na dużej koronce 50z nadal pracował hałaśliwie. Upewniliśmy się, że długość łańcucha, hak i linia łańcucha są dobrane prawidłowo, ale dobraliśmy długość łańcucha tak jak dla SRAMa Eagle, czyli jedno o pełne ogniwo łańcucha oraz spinkę więcej i okazało się to długością niewystarczającą. SunRace potwierdził, że łańcuch powinien być dobrany z naddatkiem dwóch pełnych ogniw i spinką. Skorygowanie długości w ten sposób oraz wkręcenie śruby B w celu oddalenia łańcucha od koronki 50z pozwoliło wyeliminować ocieranie. Drobną niedogodnością było to, że w celu przeprowadzenia linki przerzutki przez przypominające Rollamajig SRAMa kółko prowadzące konieczne jest użycie linki nowej lub zalutowanej na końcu. W przeciwnym razie będzie się ona podczas przewlekania rozplatać – co oznacza, że po każdym demontażu przerzutki musicie założyć nową linkę.

Kolejnym minusem konstrukcji przerzutki MZ jest to, że jej tor ruchu nie zostawia miejsca na manewrowanie kasetą względem łańcucha i założenie tylnego koła jest co najmniej kłopotliwe. Przyprawiło nam to pewnych trudności w warsztacie, a pomyślcie, jak bardzo frustrujące może to być na szlaku, a zwłaszcza podczas wyścigu!

SunRace MZ podczas jazdy

Na trasie 12-rzędowy napęd SunRace MZ cechował się dosyć spójną pracą. Zawsze byliśmy miłośnikami stosowanej w Shimano metody zrzucania palcem wskazującym i dlatego cieszymy się, że SunRace poszedł tą naturalną drogą i wybrał ergonomiczne działanie. Dźwigienka zrzucania pozwala na zrzucenie tylko jednego biegu na raz, ale za to działa lekko i szybko, a łańcuch bez wysiłku prześlizguje się po kasecie. Powierzchnia obsługiwanej kciukiem dźwigni wrzucania jest gładka jak pupcia niemowlaka, co oznacza możliwość ślizgania się palca w błocie czy mokrych warunkach. Za jej pomocą można wrzucić do czterech biegów na raz – pomocne, gdy trzeba zredukować o wiele biegów w razie nagłej zmiany nachylenia terenu – jeśli tylko Wasz kciuk jest wystarczająco długi.

Ergonomiczna manetka 12-rzędowej grupy SunRace MZ może przerzucić nawet o cztery koronki jednym ruchem, ale tylko wtedy, gdy długość Waszego kciuka na to pozwala!

Przerzucanie między kolejnymi koronkami odbywa się niezwykle lekko i szybko niezależnie od kierunku, a przerzutka dobrze sobie radzi z przerzucaniem między sąsiadującymi koronkami – w szczególności zmiana biegów między koronkami 42z i 50z odbywa się zauważalnie szybciej niż na kasecie XT dzięki zmniejszonej różnicy w liczbie zębów. Pod obciążeniem napęd radzi sobie uspokajająco dobrze z nagłymi zmianami biegów, a zużycie czarnej kasety przez cały okres testowania było tylko minimalne, prawie kosmetyczne.

Dwunastorzędowy napęd SunRace MZ może być idealną propozycją dla osób, które chcą przejść z 11 na 12 biegów w możliwie prosty sposób

Przerzutka konstrukcją przypomina wyposażone w sprzęgła rozwiązania Shimano, ale sprężyna działa lżej. Ponieważ przy korzystaniu z dźwigienek nie musimy przezwyciężać (tak jak w SRAMie czy Shimano) znacznej siły naprężenia sprężyn, manetka pracuje lżej i wymaga mniejszego wysiłku do zmiany biegów. W trakcie krótkiego okresu testowania nie doświadczyliśmy problemów z prowadzeniem łańcucha mimo kilku sesji na trasach zjazdowych, ale w związku z mniejszym naprężeniem sprężyny i dłuższym łańcuchem zauważyliśmy, że na mniejszych koronkach łańcuch jest luźniejszy i łatwiej o jego spadnięcie. Agresywni bikerzy lub zawodnicy będą chcieli zamontować system prowadzenia łańcucha, który dopilnuje, aby na bardziej nierównych trasach został on tam, gdzie jego miejsce.

Wnioski

Byliśmy zawiedzeni problemami z montażem korb/wkładu suportu, ale fakt jest taki, że korby MX nie przypadną do gustu osobom chcącym wydać 220 EUR na tylną przerzutkę i SunRace dobrze zrobi, jeśli opracuje mechanizm korbowy pasujący poziomem do reszty grupy MZ. Osoby, które wolą zostać przy dotychczasowych piastach lub korbach mają możliwość wymiany samej manetki, przerzutki oraz kasety z łańcuchem. Ponieważ SunRace MZ stanowi jedyną opcję napędu 12-rzędowego dla posiadaczy piast bez bębenka XD, możemy uczciwie porównywać go do SRAMa NX Eagle. Cenowo SunRace wypada drożej niż NX Eagle, jednakże masy przerzutki, manetki i łańcucha wypadają znacznie od niego niżej, a mimo to jest o wiele tańszy niż flagowy napęd XX1 SRAMa. Jedynie czas może przynieść odpowiedź na pytanie, czy grupa ta będzie w stanie sprostać postawionym przed przerzutką tej klasy wymaganiom.

SunRace MZ nie jest idealny, ale jest dosyć dobry, w szczególności biorąc pod uwagę, że jest on produktem pierwszej generacji. Dwunastorzędowy napęd SunRace MZ jest bardziej pociągający niż NX i tańszy niż XX1, a zatem może być świetnym wyborem dla osób szukających możliwości przejścia z 11 na 12 rzędów możliwie niskim kosztem.
Więcej informacji można znaleźć na stronie sunrace.com

Tekst: Thomas Corfield Zdjęcia: Trev Worsey
https://enduro-mtb.com/en/sunrace-mz-12-speed-review/?fbclid=IwAR2Doog5WRRfS1DYgoBLXET-Vt_3FLGGPWcmqM4LafDIZudiQryLh2VtQOk