Rozpoczynamy krótki cykl informacyjny o zmianach w kolekcji Trek na rok 2018.
Patrząc na nowości z perspektywy polskiego klienta.
Na pierwszy ogień idzie tzw. „pierwsza szosa”, czyli rower dla osoby, która ma budżet w okolicy 4000 zł i chce zacząć przygodę z kolarstwem szosowym.
Do tej pory modelem takim był Trek 1.2. Ponieważ zmiany dotyczą geometrii ramy, po kilku latach musiała także zmienić się nazwa. Teraz to Domane AL 3. Nowa geometria jest zaczerpnięta z gamy szosowej Domane, lidera sprzedaży w Treku. Za słowem specyfikacja kryję się 9-rzędowa Sora z odświeżonym dizajnem. Do tego dorzućmy opony o szerokości 25 mm. Z seria 1.2 pozostała opcja montażu bagażnika i błotników.
Domane AL to seria z dużymi możliwościami. Możesz przystosować go do turystyki długodystansowej lub po prostu, mieć szybki rower na dojazd do pracy.
Trek w szosach zawsze wyposaża rowery w pełne grupy, co jest bardzo „fair”. Klienci (zazwyczaj ci początkujący) nie rozpoznają wszystkich komponentów i nie wiedzą, że to jest sposób na obniżenie ceny roweru.
Co ważne, waga kompletnego roweru przekracza nieznacznie 9 kg. Jest to bardzo dobry wynik i zazwyczaj osiąga niższe wartość od konkurencji.
W gamie rowerów Trek, Domane AL 3 jest jednym z najtańszych modeli*, a gwarancja na ramę nadal pozostaje dożywotnia :). Tak więc nowy Domane AL to idealna opcja dla początkujących, kolarzy amatorów i poszukiwaczy szosowych wrażeń.
Rower występuje też w damskiej wersji (Domane AL 3 damski, w bardzo ładnym, pistacjowym kolorze)
Podsumowując
+ lekki rower do 4 tys.
+ carbonowy widelec
+ mocowania do bagażnika i błotników
+ opony 25 mm
+ komfortowa, długodystansowa geometria endurance
+ niska utrata wartości po kilku latach i dożywotnia gwarancja
– dla niektórych klientów cena będzie wciąż za wysoka
*Domane AL 2 ze względu na bardzo podstawowe wyposażenia w postaci grupy Claris nie przekonuj nas wystarczająco, dlatego nasz sklep rekomenduje nieco lepszy rower za niewiele większe pieniądze.
